Marka Hairy Tale Cosmetics jest na polskim rynku świeżynką – premiera kosmetyków miała miejsce na początku lutego tego roku. Agnieszka Niedziałek, pomysłodawczyni całego przedsięwzięcia, jest włosomaniaczką od lat – zna się na rzeczy i z tym nikt nie może dyskutować 😉 Póki co w swojej ofercie HTC mają wyłącznie myjadła (chociaż ci, którzy na bieżąco śledzą profile marki oraz sklepu internetowego napieknewlosy.pl wiedzą już, że lada moment pojawią się kolejne cuda z jednorożcem ;)) – dwa delikatne szampony i dwa jeszcze delikatniejsze co-washe.
Happy Ends Anwen: recenzja porównawcza dwóch wersji serum.
Chociaż na co dzień staram się, by w mojej pielęgnacji jak najwięcej było składników naturalnych, nie wyobrażam sobie, by mogło zabraknąć w niej silikonów – w formie serum do zabezpieczania końcówek włosów. Uważam, że jest to element niezbędny przy zapuszczaniu cienkich kosmyków. Zabezpieczanie czystymi olejami czy ich mieszankami bowiem nie sprawdziło się u mnie zupełnie – pukle niby były odżywione, ale za każdym razem stawały się okrutnie przeciążone (nawet, gdy aplikowałam dosłownie kroplę produktu). Uznałam więc, że nie ma co szaleć i skoro silikony to dla mnie najlepsza opcja, takie serum zostanie ze mną na stałe 😉
Hairy Tale Cosmetics: porównanie składów.
Prawda jest taka, że na premierę produktów Hairy Tale Cosmetics czekała cała włosomaniacza brać. Nic w tym dziwnego – twórcą marki jest Agnieszka Niedziałek, jednak z pielęgnacyjnych mentorek. Aga, jak mało kto, zna się na tym, co robi – w końcu sama wyhodowała chyba najpiękniejszą z czupryn w całych internetach. Razem z Anwen i BlondHairCare zaraziły zdrowym podejściem do dbania o kosmyki, rozprzestrzeniając na skalę ogólnopolską chęć świadomej pielęgnacji.
Ulubieńcy kosmetyczni – ulubione marki i produkty do pielęgnacji.
Rok 2019 na szczęście dobiegł końca – był czasem trudnym, żeby nie powiedzieć parszywym 😉 Działo się dużo, ze znaczącą przewagą rzeczy nieprzyjemnych, srogo wystawiających moją cierpliwość na próbę 😉 Liczę więc po cichu, że 2020 okaże się bardziej łaskawy i da chociaż odrobinę wytchnienia 😉
Jak działają suplementy na włosy? Moje wrażenia po miesięcznej kuracji Shake Your Hair od Anwen.
Nawet najdroższe, najbardziej skuteczne kosmetyki na nic się zdadzą, gdy nie zadbamy o zbilansowaną dietę i dostarczane w posiłkach wartości odżywcze. Dlatego racjonalne żywienie jest tak istotne – ciało potrzebuje tak samo białek, tłuszczy i węglowodanów, co witamin, minerałów i nawodnienia. Gdy zaczyna ich brakować, to właśnie włosy cierpią w pierwszej kolejności – organizm stara się zapewnić „ważniejszym” organom chociaż minimum potrzebnych składników, a dopiero kiedy ich potrzeby zostaną zaspokojone, kolejno odżywiane są skóra, włosy i paznokcie.