Jeśli chodzi o fryzury ślubne, istnieje niezliczona ilość opcji i inspiracji: od romantycznych, swobodnych upięć loków, do finezyjnie związanych koczków, kitek i warkoczy. Z modą, nawet tą ślubną, jest jednak tak, że co roku trendy się zmieniają.
Ciekawi, jakie stylizacje fryzur będą na topie w najbliższym sezonie? Wesellerka chętnie odpowie na pytanie! 😉
Misterne upięcia już dawno odeszły do lamusa! Jeżeli chcesz wiedzieć, jakie będą trendy we fryzurach ślubnych w 2018 roku, to zapraszam na mój gościnny wpis !
Co będzie modne w 2018 roku?
Nie obserwuję mody. Obserwuję Panny Młode, które wyznaczają trendy. Jestem obecna zarówno na polskich, jak i zagranicznych Targach Ślubnych oraz forach dla przyszłych mężatek. Osoby, które obserwują mój blog i fanpejdż, wiedzą, że nie jestem zwykłą blogerką ślubną. Lubię nowości i niestandardowe rozwiązania. Nic na siłę oczywiście. Kocham też po prostu piękno. Dotyczy to również fryzur ślubnych. Daleka jestem od szufladkowania, ale jeżeli miałabym nazwać trendy, które w przyszłym roku utrzymają się na topie, to z moich obserwacji wynika, że najpopularniejszym połączeniem stylów na rok 2018 będzie (tu Was nie zaskoczę) rustykalny i boho.
Jak to się dzieje, że trendy się zmieniają?
Trendy nie zmieniają się co roku. Zacytuję tutaj teorię Georga Simmla (niemieckiego filozofa i teoretyka kultury), przeczytaną w ostatnim czasie na blogu Moinob:
„Dwiema kluczowymi właściwościami mody według Simmla są dualizm i zmienność. Dualizm, ponieważ z jednej strony niższe klasy społeczne chcą naśladować wyższe, ale za to, gdy wyższe zorientują się, że linia graniczna ich strefy komfortu (…) została przekroczona, odgradzają się natychmiast od tego i starają się, czy to przejąć, czy wymyślić coś nowego.”
Co to oznacza? A no oznacza to tyle, że teraz te tak zwane klasy wyższe (nie mylić z lepszym sortem), myślą intensywnie, co nowego by wprowadzić, by się wyróżnić na tle szaraków takich jak Ty i ja. Potem szaraczki zakochają się w nowym trendzie i historia zatoczy koło.
Cechy charakterystyczne modnych fryzur na rok 2018
Obydwa style charakteryzuje natchniona i finezyjna nonszalancja. Mają w sobie coś z hipisowskiego zbliżenia do natury (stąd wszechobecne motyle, zieleń i polne kwiaty). Jednocześnie są romantyczne i proste, przez co eleganckie. Nic więc dziwnego, że przyszłe Panny Młode zakochują się w tych stylizacjach. Jest jeszcze jedna ważna cecha wspólna – luz. Upięcia każdego pojedynczego włosa były modne kiedyś. Dzisiaj królują fryzury „I woke up like his”. Jedyne dozwolone upięcie to warkocz. Luźny oczywiście.
Jak ważne jest zrobienie próbnej fryzury?
Taki naturalny look może wydawać się łatwy do odtworzenia i Panny Młode rzeczywiście czasami decydują się na samodzielne uczesanie się do ślubu. Niezależnie od tego, czy macie zamiar wynająć stylistę, czy zrobić fryzurę własnoręcznie, polecam wykonać próbne uczesanie. Może się okazać, że albo macie za mało umiejętności, albo fryzura będzie Wam po prostu nie pasować. W jednym ze swoich artykułów pisałam o tym, jak ważne jest wykonanie takiej próby i na swoim przykładzie pokazałam, jak łatwo można doprowadzić do katastrofy. A nade wszystko w dniu Waszego ślubu macie czuć się pięknie i wyjątkowo!
Inspiracje dla fryzur ślubnych na rok 2018– włosy długie
Inspiracje dla fryzur ślubnych na rok 2018 – włosy półdługie
Inspiracje dla fryzur ślubnych na rok 2018 – włosy krótkie
Bez względu na to, czy mamy włosy długie do pasa, czy stylizację a’la chłopczyca, ważne, by cały ślubny look był spójny, a jego poszczególne elementy łączyły się w harmonijną całość. Fryzura ślubna powinna pasować nie tylko do kształtu twarzy i stylu kreacji, ale przede wszystkim do temperamentu Młodej Panny.
29 komentarzy
Piekne fryzury bardzo romantyczne. Moja byla klasyczna i dosc skromn, a wykonalam ja sama w kilka chwil. Czyli koczek z boku i gladko zaczesany wlosy ozdobnym elementem byla zlota opaska ;D
Jestem przeogromną fanką tego typu fryzur. Pasują idealnie nawet w codziennej aranżacji. Przepiękne!
Bardzo mi się podobają różnego rodzaju klosy i plecionki ale akurat do mojej sukni-rybki nie bardzo taki luźny look pasował. Zdecydowałam się więc na asymetrycznego koka z fascynatorem zamiast welonu ☺
Piękne te fryzury. Mnie najbardziej podobają się te naturalne fryzury z pierwszych zdjęć.
Trendy z wiankami i kwiatami wyglądają bajecznie, ale tak jak wspomniałyście na końcu – najważniejsze jest, aby fryzura pasowała do konkretnej kobiety 🙂
Nie tylko na śluby, ale można je wykorzystać na inne imprezy 😛 Ja przynajmniej tak zrobię ;P
I bardzo dobrze! Fryzur jest tyle, że szkoda, że by się zmarnowały, skoro ślub (z założenia) bierze się tylko raz! 😀
Do mnie te wianki nie przemawiają, ale większość fryzur jest przecudna! 🙂
Ja oczywisćie podziwiałam te na długie włosy no i pierwsza i trzecia skardły moje serce<3
Przepiękne fryzury, dobrze, że już nie mam tego dylematu. Ciężko byłoby się zdecydować!!!
No i klops wreszcie moja wymarzona ślubna fryzura jest modna, a ja jeszcze na ślubny kobierzec się nie wybieram 😀 hihihihi trzeba poważnie porozmawiać z Panem Samcem, jak to on sobie wyobraża!
Ja nawet nie wiem, czy moja ślubna fryzura była wtedy modna 😀 czułam się w niej świetnie i nie liczyło się za bardzo, czy nadąża za trendami 😉
Agatko, Ty masz tak długie włosy, że na pewno z nich można wyczarować coś cudownego 🙂 <3 a Pan Samiec niech się zabiera do roboty! 😉
Niektóre fryzury wyglądają niesamowicie!
Bardzo podoba mi się ta moda na luźne warkocze i wianki z kwiatów, tak rustykalnie :).
Te luźne warkocze wyglądają cudnie 😉
Gdy brałam ślub, nie zwracałam uwagi na modę. Jednak gdybym miała go wziąć teraz, najbardziej spodobało mi się uczesanie 1 od lewej w drugim zdjęciu dla włosów długich. Pięknie wyglądają też inne. Pozdrawiam
Moja fryzura ślubna (niecały miesiąc temu) najbardziej przypominała tę pierwszą z drugiego rzędu fryzur dla długich włosów, tylko bez wypuszczonych luźnych pasem. Po wszystkim wyciągnęłam 61 wsuwek 🙂
co kolejna to piękniejsza<3
Piękne upięcia… delikatne i romantyczne – kwiaty potrafią tak wiele zmienić
Luźne warkocze są wprost przepiękne 😉
Jakie piękne! Aż chciałoby się jeszcze raz to przeżyć…
Uwielbiam fryzury z wiankami! 🙂 Są po prostu cudne!
Co prawda do ślubu się nie wybieram, ale bardzo podobają mi się niektóre fryzury, zwłaszcza pierwsza na pierwszym zdjęciu. Genialna, taka kobieca. Coś wspaniałego :).
Fantastycznie wyglądają te wianki we włosach. Ja miałam tylko jednego kwiatka.
Ta pierwsza jest wspaniała. 🙂
Szkoda, ze ja już po ślubie… No… ale inspiracje można wykorzystać na inne okazje, prawda? Zwłaszcza, ze oglądam te zdjęcia i się zachwycam!
Oczywiście, że tak! Piątkowa randka z Ukochanym jest idealną okazją, by takie stylizacje fryzur przetestować 🙂
Piękne stylizacje! Byliśmy niecały miesiąc temu na weselu i panna młoda miała oczywiście bardzo prostą fryzurę, ale udekorowaną pięknymi polnymi kwiatami 🙂 Po erze ociekania złotem to świetny trend. Pozdrawiam serdecznie!