Nawet, gdy o włosy dbamy jak szaleni, każdemu z nas od czasu do czasu przytrafia się cheat day. To właśnie po takich małych oszustwach kosmykom musimy dostarczyć dodatkową porcję odżywienia i regeneracji.
Szczególnie w lecie, gdy sezon imprezowo-weselny w pełni, włosy narażone są na mocniejsze przesuszenie czy uszkodzenia mechaniczne. Sama wychodzę z złożenia, że to kosmyki są dla mnie: są moją ozdobą i w razie potrzeby nie boję się sięgnąć po prostownicę, lokówkę czy środki stylizujące.
Bez względu na to, w jak dobrej kondycji by nasze włosy nie były, po „zabiegach upiększających” przeważnie i tak stają się wyraźnie osłabione i bardziej uwrażliwione. Dlatego właśnie już na drugi dzień warto zaserwować im silnie odżywczą kurację. Sama zawsze decyduję się na domowy zabieg regenerujący – to tylko 5 podstawowych kroków, dzięki którym moje kosmyki wracają do życia po „stylizacyjnych torturach” 😉
Krok 1. Oczyszczanie.
By pozbyć się tych wszystkich warstw pianek, lakierów i innych utrwalaczy, niezbędne jest dokładne oczyszczenie – bez tego wartości odżywcze nie będą miały szansy przedostać się do wnętrza włosa. By mieć pewność, że wszystkie zanieczyszczenia zostają usunięte, polecam dwukrotne mycie kosmyków. Warto sięgnąć po mocniejszy szampon z prostym, krótkim składem.
Krok 2. Nawilżanie.
Dostarczanie puklom nawilżaczy, czyli humektantów, jest podstawą PEHowej równowagi. Podczas stylizacji na gorąco część naturalnej wilgoci włosów „wyparowuje” – właśnie przez to kosmyki stają się suchem szorstkie, tracą elastyczność i blask.
By uzupełnić poziom nawilżenia,sięgam ostatnio po różany tonik Evree. Oprócz wody różanej, która wygładza i ujarzmia włosy, w składzie znajdujemy również glicerynę, panthenol i sól sodową kwasu hialuronowego – czyli trzy humektany.
Krok 3. Odżywianie.
W związku z tym, że mangowo-opuncjowy zestaw Biovax wciąż robi na mnie olbrzymie wrażenie, właśnie produkty z tej serii są bazą wyjściową, którą „wzmacniam” wybranym olejem i inną, bogatą w składniki odżywką. W ostatnim czasie kapsułki Marmamax są częstym elementem regenerujących masek – to kolagenowy preparat, którego zadaniem jest przywrócenie dobrej kondycji nawet bardzo zniszczonych włosów. Wystarczy dodać zawartość 6 kapsułek do porcji ulubionej maski (lub mikstury;)), by po 30-40 minutach cieszyć się gładkimi, odżywionymi kosmykami.
Krok 4. Delikatny szampon.
Gdy na moich puklach ląduje olej (czy to w masce, czy solo), zawsze zmywam go delikatnym szamponem – w ten sposób pozbywam się „tłustej” warstwy, a wszystkie wartości odżywcze pozostają na włosach. Na sam koniec, by ułatwić sobie rozczesywanie, przeważnie stosuję odżywkę, którą po minucie dokładnie spłukuję. W ten sposób kosmyki stają się łatwiejsze w ułożeniu i mniej się plączą.
Krok 5. Zabezpieczanie.
To już ostatni element domowego zabiegu regeneracyjnego. Końcówki włosów staram się regularnie zabezpieczać. W zależności od ich kondycji i aktualnych potrzeb, sięgam zamiennie po 2 produkty: silikonowe serum lub odżywczy balsam. Podczas kuracji odżywczej, balsam zawsze ląduje na końcach w pierwszej kolejności – jest taką wisienką na torcie. Serum z kolei pomaga w ochronie włosów podczas snu: kiedy rano budzę się, kosmyki są idealnie gładkie, miękkie i sypkie.
A jak u was wyglądają takie regeneracyjne kuracje? Decydujecie się na takie zabiegi? Czy raczej Wasze włosy są w rewelacyjnej kondycji bez względu stylizacje i utrwalacze? 😉
58 komentarzy
Od jakiegoś czasu mam na oku tonik różany Evree, ale nie przyszło mi do głowy, aby wykorzystać go w pielęgnacji włosów. Nawilżający skład zapowiada się obiecująco. Kolejny argument aby kupić 🙂
Ja generalnie nie stylizuję swoich włosów. Ostatni raz taka fryzurę miałam na własnym ślubne, czyli 7 lat temu. Ale te sposoby są interesujące i chyba wypróbuję ☺
Jestem zwolenniczką mycia dwukrotnego włosów, ale w związku z tym, że mam długie i gęste włosy nie zawsze mi się to udaje. Mycie moich włosów trwa dość sporo czasu.
dawno temu gdy nie było odżywek i różnych preparatów, najlepszym zabiegiem na zniszczone włosy był kompres z: żółtka, oleju i cocarboxylazy – efekt rewelacyjny
wiadomo, że wygląd włosów świadczy trochę o naszym zdrowiu i stylu życia, najlepiej chyba działa zdrowe odżywianie i raz w tygodniu maska na włosy
Mam ten różany tonik, ale nie wpadłabym na to, żeby zastosować go na włosy! Muszę wypróbować, moim włosom przyda się regeneracja po wakacjach. 🙂
Mało dbam o włosy. Szampon, odżywka, czasami maska lub maseczka i to wszystko. Chętnie wypróbuję ten preparat kolagenowy MArmamax. Podoba mi się to, że można dodać te kapsułki do ulubionego kosmetyku. Gdzie mogę je kupić?
Póki co – chyba tylko na stronie producenta 😉
Szczerze mówiąc nigdy jeszcze nie robiłam takiej kuracji. Ale jeśli są efekty, to muszę koniecznie spróbować 🙂
Ten tonik do twarzy nakładasz na mokre włosy i spłukujesz?
Tonik stosuję pod maskę lub olejowanie. Nie zawsze włosy są wcześniej umyte – nigdy jednak toniku nie stosuję solo, zawsze na niego „nakładam” emolient 🙂
Muszę wyczytać czy podczas karmienia piersią można używać/ łykać Biovax. Ja z włosami mam trochę problemu wypadają, używałam szamponu z apteki był spokój. Muszę powrócić do niego 🙂
Biovax to kuracje zewnętrzne, nie do użytku wewnętrznego 😉
Moje włosy są w całkiem niezłej kondycji – pianek i lakierów używam okazjonalnie, więc na co dzień skupiam się po prostu na odżywieniu ich 🙂
Post dla mnie! Na oczyszczenie jeszcze wpadnę, ale mam problem z nawilżeniem/odpowiednim obciążeniem zawsze… :<
te kapsułki trochę mnie zaintrygowały, nawet o nich wcześniej nie słyszałam 🙂
Nie korzystam z żadnych suplementów 🙂 włosy myję delikatnym szamponem np Biolaven, a końcówki smaruję olejkiem monoi,
Musiałam jednak odstawić Tangle Teezer- strasznie niszczyła mi końcówki włosów. Teraz chcę kupić szczotkę z włosia dzika.
Krótko, na temat i amen 😀
Ja rzadko kiedy stylizuję włosy na gorąco, bo zwyczajnie źle się w takich fryzurach czuję i nie wyglądam też zbyt wyjściowo 😉
Moim juz nic nie pomoże 😉
Ja nie mam problemów z włosami, zazwyczaj kończy się na łagodnym myciu i odżywce 😉
dzięki za pomocny wpis 🙂
Zazwyczaj używam odżywek i serum do regeneracji niestety nie mogę używać tabletek bo mój żołądek ich nie toleruje
Tonik na wlosy? na to bym nie wpadla 😀
Włosomaniaczka wszystko przetestuje na włosach 😀
Muszę polecić Twój wpis siostrze, ostatnio ma sporo problemów z przesuszonymi końcówkami 😀
A ja generalnie stawiam na naturalne zabiegi i domowe „naprawiacze”. Ale może kiedyś wypróbuję Twoje propozycje 🙂
Bardzo przydatne i kompleksowe wskazówki pielęgnacyjne. O tym preparacie jeszcze nie słyszałam – ale bardzo mnie nim zaintrygowałaś i chyba się skuszę 🙂
to ja powiem mój sposób. Pójść do łazienki i następnie ściąć się na łyso:) dziekuję:)
O kurczę, maska z tym produktem kolagenowym to coś, co bardzo bym chciała zrobić. Już od dawna zasadzam się na jakąś kolagenową pielęgnację. A co do wymienionych powyżej punktów – są bardzo praktyczne i pouczające dla początkujących, jak i doświadczonych ‚włosomaniaków’ 🙂 Hehe
różany tonik <3
Moje włosy najbardziej przesusza słońce, wiec taka kuracja w lato jak najbardziej dla mnie na czasie.
Polecasz jakis miekki szampon do tlustych wlosow ?
Mimo, że sama nie mam jakiś strasznych problemów z przetłuszczającymi włosami, wiem, że fajnie spisuje się szampon Petal Fresh z wyciągiem z drzewa sandałowego – włosy po nim dłużej zostawały świeże 🙂
Fajna nazwa strony 🙂 Od razu pojawił się uśmiech na mojej twarzy.
A post super, wypróbuję Twoje porady.
U mnie doskonale sprawdza się skrzyp, generalnie nie mam problemów z włosami. 🙂
Zawsze po takim wpisie obiecuję sobie bardziej dbać o włosy, a wychodzi różnie 🙂
Ach kurczę dzięki za super rady, teraz widzę jak wiele pracy jeszcze przede mną przy regeneracji.. ostatnio kupiłam sobie peeling do głowy i jestem w szoku, że są takie produkty do skóry głowy, dobrze zatem zawsze zajrzeć do świata profesjonalistów w tej tematyce!
Artykuł idealny dla mnie! Od dawien dawna walczę z moimi włosami, co prawda ostatnio ich kondycja dużo się poprawiła, ale myślę, że zawsze mogłoby być lepiej 😉
Kusi mnie ten różany tonik! 🙂
Szczerze polecam – idealny w letniej pielęgnacji! 🙂
Na co dzień (zwłaszcza latem) staram się nie suszyć za długo włosów. Podsuszam je by nie wyglądać jakbym dopiero wstała, a jeszcze lekko wilgotne schną same 🙂 Staram się również je mocno nawilżać: piję sporo wody i nakładam maski nawilżające. Ostatnio słońce i upały dały im w kość 🙁
Tonik do włosów? Nie wpadłabym na to, ale chyba spróbuję 😉
Moje włosy mają się obecnie dobrze, ale po ciąży na pewno znów się pogorszą i wówczas chętnie skorzystam z tych porad i eliksirów 😉
Jak dobrze, że trafiłam na ten blog! Moje włosy ostatnio przypominają kupkę siana, wreszcie będę wiedziała jak się za nie zabrać 😉
Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej! 🙂
Ja olejuję włosy 🙂
Moje włosy zazwyczaj doprowadzaja mnie do szału ale może postepując zgodnie z Twoimi wskazowkami cos się z nimi da zrobic.
Spróbuj – nic nie tracisz, a możesz tylko zyskać 🙂
Nie słyszałam o tych kapsułkach, muszę spróbować, to chyba coś dla mnie. Dziękuję 🙂
Ciekawe zastosowanie toniku różanego, który ostatnio odkryłam i bardzo fajnie sprawdza się na skórze twarzy 🙂 Tym tonikiem to spryskujesz suche włosy czy może po umyciu?
Ja robię to po umyciu, a przed olejowanie – olej pozwoli na zatrzymanie wilgoci wewnątrz włosa 🙂
Ja ostatnio stosuję szampon z Whamisy i esencję z tej firmy – jestem bardzo zadowolona. Trochę kosztują, ale mają dużo naturalnych składników dzięki czemu włosy wyglądają znacznie lepiej, a skóra głowy nie swędzi i nie przetłuszcza się tak. 🙂
Tonik na włosy? Mam go i stosuje na twarz, ale ze mozna tez na wlosy…tego nawet nie wiedziałam.
Ja uwielbiam olejować włosy, a myję wyłącznie szamponami dla dzieci, takimi o delikatnym składzie. Dzięki temu mam całkiem zdrowe włosy.
To rewelacyjnie! 🙂
U mnie to ciągłe koło . Jak już uda mi się zregenerować włosy tzn. podciąć cała zniszczoną długość( stopniowo oczywiście ) odżywić włosy i wzmocnić znowu zaczynam z nimi kombinować ale to o czym piszesz jest faktycznie skuteczna drogą do regeneracji ich : )
Włosy są po to, by nam służyć – jeśli tylko odpowiednio o nie dbamy, i kombinacje nie powinny być tak opłakane w skutkach 😉
Super rady, na pewno skorzystam!
bardzo fajny zestaw, taki kompletny i uniwersalny. Moje włosy na szczęście przestały wypadać, ale na pewno podeście Twój wpis paru osobom